Pielęgnacja cery naczynkowej

0
2937
Pielęgnacja cery naczynkowej

Cera naczynkowa jest problemem, z którym zmagają się głównie kobiety. Jej przyczyny upatruje się bowiem w oddziaływaniu estrogenu, który rozluźnia mięśniówkę naczyń, co sprawia, że skóra jest wrażliwsza. Rozszerzone naczynka zwykle pojawiają się na twarzy w okolicach nosa i na brodzie. Warto zatem wiedzieć, jak pielęgnować taką skórę, by wyglądała ona lepiej – zwłaszcza, że problem ten może dotyczyć nawet młodych kobiet przed 30. rokiem życia.

Kremy

Bardzo ważne jest używanie odpowiednich kremów. Chronią one cerę naczynkową przed promieniowaniem UV, a także natłuszczają ją chroniąc przed wiatrem i chłodem. Kremy te należy nakładać przed każdym wyjściem z domu i poczekać aż się wchłoną. Dzięki temu odżywią one skórę, złagodzą podrażnienia, wzmocnią naczynka, zredukują zaczerwienienia oraz wyrównają kolor twarzy, zmniejszając jednocześnie podatność na rumieńce.

W kremie tego typu powinny znajdować się składniki mające wpływ na wzmocnienie oraz uelastycznienie naczynek krwionośnych. Polecane są więc kosmetyki z rutyną, witaminą C, K i PP, wyciągiem z kasztanowca, kwiatów dzikiego mirtu, arniki górskiej oraz z ekstraktem z miłorzębu japońskiego.

Czego unikać?

Należy unikać preparatów, w których składzie znajduje się alkohol, olejek eukaliptusowy, mentol oraz mięta pieprzowa. Podrażniające działanie mają też kremy liftingujące i gruboziarniste peelingi.

Domowe sposoby

Cerę naczynkową można też pielęgnować, korzystając z domowego toniku ziołowego. Aby go przygotować, należy zmieszać ze sobą suszony nagietek, skrzyp i kwiat kasztanowca. Zioła zalewa się wrzątkiem i gdy mikstura wystygnie, można przemywać nią twarz. Najlepiej robić to rano i wieczorem.

Podobnie działa kompres z lnu. Przygotowuje się go z 2 łyżek siemienia lnianego zalanego szklanką wody i gotowanego na małym ogniu przez 15-20 minut. Mieszankę nakłada się na twarz i pozostawia na niej przez 10 minut.

Jak się malować?

Rozszerzone naczynka na twarzy łatwo jest ukryć pod makijażem. Można to zrobić za pomocą zielonego korektora, który nakłada się punktowo na skórę. Następnie rozprowadza się go palcem po problematycznych miejscach i nakłada się na niego fluid w naturalnym odcieniu. Ewentualny efekt błyszczenia zatuszuje się natomiast sypkim pudrem. Puder ten nie może mieć jednak różowego odcienia.

[Głosów:1    Średnia:5/5]